Wojna na Ukrainie. Rosja i państwa EU

Ta wojna to efekt wychowania … wy h o d o w a n i a człowieka bez sumienia i bez hierarchii wartości. Wartości chrześcijańskich. Nawet jeżeli niewierzący nazywają te wartości humanizmem. Człowieczeństwem przecież!
I nie mam na myśli tylko Rosji. Mam na myśl również te wszystkie państwa, ich dzisiejsze rządy, które z głęboko rozważonym wyrachowaniem i tylko z wyrachowaniem wypowiadają się i podejmują decyzje. Decyzje sprzeczne z sumieniem i wartościami, które głoszą i którym ponoć hołdują. Chce się powiedzieć: „Nie lękajcie się!”. Ale wiary w Boga brakuje.
Kontekstu skrajnie różnego podejścia do Polski i do Rosji nie opisuję nawet, bo na to nie ma wystarczająco dosadnych negatywnych określeń.